Zebranie [w Fabryce Dywanów i Chodników] zagaił sekretarz Podstawowej Organizacji Partyjnej, tow. Jasak. Referat na temat wydarzeń w dniu 8 marca 1968 odczytał I sekretarz Komitetu Miejskiego Partii, tow. Redlich, który powiedział między innymi: „Towarzysze, my w aparacie partyjnym wszystko wiemy, co dzieje się w naszym państwie. My wszystko wiemy o każdym obywatelu PRL. Towarzysze, my mamy bardzo dokładne akta osobowe o każdym. Towarzysze, mówię dlatego o tym, aby was zapewnić, że aktywistom naszym nic nie grozi. My dysponujemy wojskiem, bezpieczeństwem, milicją i mamy silne oddziały rezerw milicji ochotniczej. Zresztą, z nami jest Związek Radziecki, największa potęga świata pod każdym względem”. [...]
Omówienie sytuacji gospodarczej w kraju przedstawił również tow. Redlich: „Sytuacja gospodarcza w naszym kraju jest bardzo dobra. A wiecie, dlaczego jest dobra sytuacja, towarzysze? — zapytał Redlich. — Bo my mamy najlepszy rynek zbytu na świecie, a tym rynkiem zbytu jest ZSRR, który udziela nam bezinteresownej pomocy gospodarczej. Dzięki Związkowi Radzieckiemu i jego pomocy mamy wielki dobrobyt i wspaniałe osiągnięcia”. [...]
Na zakończenie zebrania w dyskusji i wolnych wnioskach tow. Redlich przypomniał zebranym, aby byli czujni i nie tolerowali żadnych przejawów wrogości. „Należy słuchać, towarzysze, co kto mówi, patrzyć, gdzie wychodzi, z kim się spotyka i zawiadamiać nas o wszystkim. To jest nakazem chwili i obowiązkiem każdego członka partii i aktywisty. Pilnujcie tych, towarzysze, którzy są najbardziej niebezpieczni.”
Tomaszów Mazowiecki, 18 grudnia
Józef Szamocki, wspomnienia ze zbiorów Ośrodka KARTA.